Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka nie chcieli niani do dzieci. Gwiazdor zdradza, jak sobie radzą

2024-11-14 4:31

Sebastian Karpiel-Bułecka (48 l.) i Paulina Krupińska (37 l.) to jedna z najpiękniejszych, ale i najbardziej zajętych polskich par. Ona co kilka dni prowadzi poranny program "Dzień dobry TVN", on z kolei koncertuje, a teraz także zasiada w jury nowej edycji show "Must be the music". W dodatku dzielą życie pomiędzy Warszawę i ukochane Zakopane muzyka. Zapytaliśmy więc, jak przy tylu obowiązkach radzą sobie z wychowywaniem dwójki dzieci. 

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka to jedna z najpopularniejszych par polskiego show-biznesu. Ona – Miss Polonia 2012 i prezenterka telewizyjna, znana z anteny TVN. On – ceniony muzyk i lider zespołu Zakopower, który słynie z pielęgnowania tradycji góralskiej w swojej twórczości. Pomimo różnic – Paulina jest pochodzącą z Warszawy miłośniczką wielkomiejskiego życia, a Sebastian to góral z krwi i kości – szybko odnaleźli wspólny język. Pobrali się w 2018 roku.

Krupińska i Karpiel nie zatrudniają niani. Kto pomaga im w opiece nad dziećmi?

Sebastian i Paulina doczekali się dwójki dzieci. Córka Antonina ma już 9 lat, a synek Jędrzej skończył niedawno 7 lat. Para stara się wychowywać swoje dzieci w duchu tradycji, przekazując im miłość zarówno do gór, jak i do muzyki oraz kultury. Paulina wielokrotnie podkreślała, że Sebastian jest dla niej dużym oparciem, a także autorytetem dla ich dzieci. Co ciekawe gwiazdorska para nie zatrudnia niani do pomocy przy dzieciach.

To jest w sumie niezwykłe, że my sobie radzimy bez niani tak naprawdę. Na szczęście ja mam ten zawód wolny, więc nie pracuję codziennie. No bo są koncerty, mam jakieś inne obowiązki, tak jak tu jestem dzisiaj czy w inne dni. Ale jakoś to się tak zawsze przeplata, że jak ja nie mogę, to ona może, a jak ona nie może, to ja znów jestem w domu i mogę te dzieci zawieźć do szkoły i odebrać

- wyjaśnił nam Sebastian Karpiel-Bułecka. Ale okazuje się, że bardzo przydaje się pomoc rodziców żony.

Poza tym też są moi teściowie, rodzice Pauliny, którzy zawsze w takich awaryjnych, trudnych sytuacjach służą nam pomocą

- dodał artysta.

Zobacz też: Sebastian Karpiel-Bułecka pochwalił się córką na Instagramie! Fani zszokowani podobieństwem. „Skóra zdjęta z taty”!

Dzielą życie między Warszawę, a Zakopane

Choć ich dom znajduje się w stolicy, para często odwiedza Zakopane, gdzie Sebastian ma swoje korzenie. Muzyk nie wyobraża sobie życia bez ukochanych Tatr. Paulina Krupińska przyznaje, że kocha górski klimat i zrozumiała, jak ważne są dla Sebastiana więzi z tradycją i rodziną. Przez lata nauczyła się, jak łączyć te dwa światy – miejskie życie w Warszawie i spokój w Tatrach. W jednym z wywiadów mówiła o tym, jak wartości, które przyniosła do ich związku, współgrają z tymi, które wniósł Sebastian, co czyni ich relację wyjątkową. Prezenterka i muzyk na co dzień dużo pracują. Jednak Sebastian znajduje czas, by odbierać dzieci ze szkoły. Para może też w razie potrzeby liczyć na pomoc bliskich.

Galeria: Sebastian Karpiel-Bułecka i Paulina Krupińska. Historia miłości

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki