Kariera Pauliny z miesiąca na miesiąc nabiera tempa. Żadne z jej poprzedniczek w koronie tak dobrze nie radziła sobie w showbiznesie. Choc niedługo przestanie być urzędującą miss, nie musi obawiać się braku pracy. Wciąż pojawia się na kolejnych okładkach, zapraszana jest na pokazy i przebiera w ofertach reklam.
Do tej pory o kalendarz Krupińskiej i jej kontakty z klientami dbała Małgorzata Herde. Ale po głośnej aferze z menedżerką gwiazd, której kilka celebrytek zarzuciło okradanie ich z zarobków, miss też zrezygnowała ze współpracy z Herde. I okazuje się, że wcale nie ma problemu z ogarnięciem swojego kalendarza. Wręcz przeciwnie!
- Od kiedy nie współpracuję z panią Herde, klienci sami do mnie dzwonią i mam teraz więcej zleceń - przyznaje w rozmowie z "Show" Paulina.
Ciekawe, jak radzą sobie inne gwiazdy?
Polecamy: Nie będzie ślubu u Curusiów! Paulina Krupińska zostawiła zaręczynowy pierścionek