- Czy w dzisiejszych warunkach, kiedy nie ma w Polsce, nad czym ubolewam, związków zawodowych twórców i dziennikarzy audiowizualnych, nowy bojkot reżimowej TV jest możliwy? Najbliższe dni pokażą odpowiedź na to pytanie - zapytała Paulina Młynarska na swoim blogu na portalu Onet.pl. Siostrze Agaty Młynarskiej, nie podoba się działa nie nowego rządu, który postanowił znowelizować ustawę medialną.
Młynarska przypomniała, że w czasie stanu wojennego, ludzie związani z mediami, postanowili zbojkotować reżimowe radio i telewizję. - Środowiska twórców i dziennikarzy podzieliły się na tych, którzy bojkotują i na tych, którzy występują. Bojkotujących była ogromna przewaga - pisze Młynarska. Zastanawia się też, czy twórcy oraz dziennikarze podzielą się dzisiaj.
- Mam nadzieję, że moje środowisko wykaże się solidarnością wobec kolegów i koleżanek z TVP i Polskiego Radia. Ja taką solidarność deklaruję. I z całą pewnością nie będę odwiedzała żadnego z programów w mediach publicznych - zapowiedziała Młynarska.
Być może Paulina boi się o los swojej siostry. W końcu Agata Młynarska od jakiegoś czasu prowadzi na TVP 1 program "Świat się kręci". Nie wiadomo, czy nowy zarząd Telewizji Polskiej nie zdecyduje się zdjąć audycji z anteny. W razie czego, Paulina może załatwić siostrze pracę w TVN Style, gdzie od 2011 prowadzi "Miasto kobiet".
Zobacz: Paulina Młynarska odpowiada Kaczyńskiemu: Wasza pogarda obróci się przeciw wam