Wojciech Młynarski w szpitalu. Paulina Młynarska: jest już dobrze

2014-05-06 14:12

Wojciech Młynarski był w szpitalu, ale nie przeszedł operacji serca. Paulina Młynarska dementuje rewelacje o stanie zdrowia swojego ojca.

Paulina Młynarska dementuje sensacyjne wiadomości Faktu dotyczące stanu zdrowia jej ojca Wojciecha Młynarskiego.

Oświadczenie Pauliny Młynarskiej

"Ze zgrozą i nie dającym się wyrazić niesmakiem czytam od wczoraj doniesienia medialne dotyczące stanu zdrowia mojego taty- Wojciecha Młynarskiego.

Nie ma w nich słowa prawdy ponad to , że tata rzeczywiście trafił do szpitala. Jest starszym panem i troszkę napędził nam, kilka dni temu, strachu. Na szczęście wszystko już jest dobrze. A to dla Faktu, a zaraz potem dla Pudelka i innych nie jest dobrze. Bo jak jest dobrze to się nie „klika”. Czytamy więc katastroficzne brednie, podane pseudo medycznym językiem. Padają nawet diagnozy i jednostki chorobowe. Telefon się urywa, wścibskie, obleśne i niedyskretne pytania padają pod pozorem pseudo troski, mierzonej potem „klikalnością”. Nie można nic zrobić. Tata zamiast spokojnie sobie odpoczywać musi stale zachowywać czujność, by jakaś hiena nie wdarła się do niego, by zrobić zdjęcie.

W tej sytuacji można albo siedzieć cicho i się pogodzić z tym, że ten świat tak właśnie się kręci. Albo przynajmniej zająć stanowisko. A ja już tak mam, że mam wielką gębę.

Zwracam się do świni, która sprzedała „newsa” o moim tacie do Faktu, bo tam się to zaczęło: Zdrowie i spokój mojego ojca są dla mnie święte. Znajdę Cię. Tymczasem chcę Ci uświadomić, że poza sławnym człowiekiem, w tym szpitalu leżą jeszcze inni bardzo chorzy ludzie, a lekarze mają coś lepszego do roboty niż opędzanie się od paparazzich. Donos o tym, że „ Młynarski walczy o życie” może spowodować, że ktoś naprawdę będzie musiał walczyć o życie. Co wtedy powiesz?" - napisała Młynarska na swoim Facebooku.

"Mój tata jest bezpieczny i wraca do zdrowia po doskonałą opieką" - dodała.

Przeczytaj też: Wojciech Młynarski na STOLE OPERACYJNYM! Słynny tekściarz ciężko chory – to złe wiadomości



Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają