Paulina Smaszcz 8 lutego obchodziła okrągłe, 50. urodziny. Gwiazda nie wyprawiła jednak hucznej imprezy, lecz spędziła ten wyjątkowy dzień skromnie i w kameralnym gronie. Jak powiedziała w rozmowie z Plotkiem, nie w głowie jej celebracja, bo niecierpliwie oczekuje przyjścia na świat swojej pierwszej wnuczki. Dodała również, że narodziny maleństwa będą dla niej najpiękniejszym prezentem. Dziennikarka pokazała w mediach społecznościowych dwa krótkie nagrania z urodzinowego przyjęcia niespodzianki, które zorganizowali dla niej bliscy. Nie zabrakło balonów i ogromnego bukietu.
- Ago, Moni, Justyno, Lauro, Franku, Julku, to był wspaniały scenariusz wieczoru!!! Ogromna niespodzianka i zaskoczenie. JESTEŚCIE RAZEM GENIALNYM TEAMEM Musicie razem otworzyć firmę eventową, która organizuje nieoczekiwane, pełne energii, optymizmu, zabawy i szczęścia przyjęcia urodzinowe. KOCHAM WAS - napisała na Instagamie.
Paulina Smaszcz nadal świętuje 50. urodziny. Napisała, czego sobie życzy
Chociaż od urodzin Pauliny Smaszcz minął prawie miesiąc, gwiazda postanowiła opublikować jeszcze jedno urodzinowe nagranie. Tym razem widzimy ją trzymającą balony w kształcie cyfry 5 i 0. Dziennikarka ma na sobie czarną spódnicę maxi z głębokim rozcięciem na udzie, srebrne kozaki i czarną, koronkową bluzkę z golfem. Stylizację dopełniła broszką z kwiatem.
- Oficjalnie rozpoczęłam drugą połowę życia - czytamy w opisie - Czego sobie życzę? Zdrowia i siły, by zajmować się moją wnuczką i wspierać moich synów i synową, pomagać mojej Mamie, wspierać kobiety, które pragną samoświadomości i rozwoju, realizować projekty, które jednocześnie są moją pasją, kochać szczerze i być kochaną, taką jaką jestem. WYSTARCZY.