Jak informował „Super Express”, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski skierowali przeciwko Paulinie Smaszcz pozwy, domagając się po 100 tys. zł na cele charytatywne. Było to pokłosie kontrowersyjnych wypowiedzi celebrytki, w których atakowała byłego męża i jego nową wybrankę.
W ostatnich dniach niespodziewanie okazało się, że Smaszcz zapragnęła mediacji i zgody, ale jej propozycja nie została ciepło przyjęta. Paulina, jak widać się tym nie przejęła i nie przestała walczyć o zgodę. Nagrała nawet wideo, które znalazło się na jej profilu na Instagramie.
Paulina Smaszcz przestraszyła się Cichopek i Kurzajewskiego? Nie do wiary, co zrobiła. Tego nikt się nie spodziewał
„Ze specjalną dedykacją. Wiecie dla kogo?” - usłyszeliśmy. „Wzywam cię, wzywam cię do rozmowy szczerej! Do rozmowy tak odważnej, że aż boli. Są sprawy, o których nawet myśleć wstyd. Nie bójmy się o nich mówić. Zanim nienawiść spali nas i każda zaciśnie swoją pięść. Popatrz! Wyciągam swoją dłoń. Oto mój gest pojednania. Może to ostatnia z naszych wszystkich szans. Przyjmij moją wyciągniętą dłoń i nie cofnij swojej! Wystarczy tylko zrobić jeden krok! Wystarczy” – zacytowała Paulina piosenkę zespołu TSA.
Maciej Kurzajewski nie zdecydował się skomentować słów byłej żony. Raczej trudno będzie o zgodę.
Listen on Spreaker.