Paulina Smaszcz: Kreacja dziennikarki wywołała burzę
Paulina Smaszcz (51 l.), po tym jak ujawniła, że jej były mąż i Katarzyna Cichopek są parą, jest bohaterką mediów. Każdy jej wpis na Instagramie odbija się szerokim echem i jest komentowany przez użytkowników serwisu. Dziennikarka i była modelka znana jest ze swoich odważnych wypowiedzi. W wywiadach oraz w sieci chętnie wyraża swoje zdanie, które często odbijają się głośnym echem.
Obecnie promuje program "Królowa przetrwania". Jego formuła opiera się na rywalizacji między uczestniczkami, które zostają rzucane w ekstremalne warunki – z dala od cywilizacji, bez luksusów i wygód, do których są przyzwyczajone. Każda z nich musi wykazać się umiejętnościami przetrwania, które są testowane w różnorodnych zadaniach - od budowania schronienia, przez zdobywanie pożywienia, aż po zmagania z trudnymi warunkami atmosferycznymi i nieznanym terenem.
Jedną z uczestniczek nowej edycji jest właśnie Paulina Smaszcz. Jej rywalkami będą m.in. Agnieszka Kaczorowska, Katarzyna Nast czy Eliza Trybała. "Kobieta-petarda" kilka dni temu w ramach promocji show, gościła w TVN7. W programie "Mówię Wam" wyjaśniła, co skłoniło ja do wzięcia udziału w tym ekstremalnym wyzwaniu.
Pomyślałam sobie, że może to jest ostatnia szansa albo może jedyna szansa w moim życiu, aby przeżyć coś, z kobietami, których kompletnie nie znam i nigdy się nie poznałam, w miejscu, w którym nigdy nie byłam - stwierdziła.
Jednak głośniej niż o jej wypowiedzi było o kreacji dziennikarki. Paulina Smaszcz wybrała bowiem na tę okazję suknię bardziej nadającą się na wieczorowy event. Paulina na wizytę w śniadaniówce TVN wybrała długą, prosta, czarną suknię z odkrytymi ramionami i bardzo głębokim dekoltem. Wysokie rozcięcie odsłaniało zgrabne nogi modelki. Smaszcz zdecydowanie wyróżniała się na tle reszty zgromadzonych w studiu osób.
Zobacz również: Paulina Smaszcz komentuje ciążę narzeczonej Hakiela! Takich słów nikt by się nie spodziewał
Paulina Smaszcz uciera nosa hejterom
Po emisji programu w sieci zawrzało. Część internautów zauważyła, że taka kreacja zdecydowanie nie była na miejscu. Zarzucali Paulinie Smaszcz, że na siłę chciała się wyróżnić. Według innych źle dobrany krój dodawał jej lat. Pojawiły się również głosy, że taki dekolt w telewizji śniadaniowej, to zdecydowanie za dużo.
Chociaż znaczna większość komentarzy miała dość naturalny ton, to pojawił się również hejt. Paulina Smaszcz oczywiście nie mogła tego przemilczeć. Na swoim Instagramie opublikowała obszerny post. Na początku wymieniła swoje zasługi oraz podkreśliła, jak ważne jest dla niej wspieranie innych kobiet. Następnie nawiązała do hejtu, który spadł na nią przez kontrowersyjną kreację.
Nigdy nie otrzymałam tyle hejtu na temat sukienki i moich piersi, co przez ostatnie 3 dni. Oznacza to tylko, że ludzie zamiast skupiać się na pomaganiu w obliczach tragedii powodzi, katastrofy ludzi i zwierząt, rodzin, które tracą wszystko, mają puste, nudne życie oraz czas na hejtowanie, zamiast zakasać rękawy i pomóc innym w obliczu tragedii. Ubliżanie staje się normą, pomaganie wyjątkiem i aktem serca - napisała Smaszcz.
Zobacz również: Internauta podpuszcza Paulinę Smaszcz? Natychmiastowa reakcja! Kurzajewski znów obrywa
Paulina Smaszcz pierwszą uczestniczka nowej edycji "Królowej przetrwania"