Anin nieopodal stolicy. Tam właśnie wypatrzyła sobie mieszkanie Paulina Sykut-Jeżyna. - Dla nas to bardzo ważne miejsce. Spokojna okolica, niedaleko Warszawy. Będziemy mogli tu odpoczywać i relaksować się po pracy - opowiada "Super Expressowi" i dodaje: - Anin znajduje się niedaleko od mojej pracy. Zaledwie trzy kilometry, więc będę mogła jeździć do niej rowerem i dzięki temu nie będę musiała przejmować się korkami.
>>> Sykut boi się utraty pracy?!
Ale to nie dojazd do stacji był najważniejszym czynnikiem w podjęciu decyzji. - Kiedy zobaczyłam to miejsce, to mieszkanie... Kiedy stanęłam na balkonie i zobaczyłam ten widok... Piękne stare wille w okolicy, konary drzew... Zakochałam się - opowiada podekscytowana prezenterka.
Budowa nowego apartamentu dobiega już końca. Paulina i jej mąż Piotr Jeżyna (42 l.) już wiedzą, jak urządzą swoje gniazdko - będzie nowocześnie. Małżonkowie na święta Bożego Narodzenia planują zaprosić tam całą rodzinę. - Przeprowadzamy się późną jesienią. Urządzimy wielką rodzinną wigilię. To będą dla nas pierwsze takie święta, najpiękniejszy świąteczny prezent - mówi nam Paulina.