Paulina już szykuje się do morderczego biegu połączonego z pływaniem i jazdą na rowerze. Musi dużo ćwiczyć, bo wystartuje w triathlonie w przyszłym roku.
– Co ma się wydarzyć, to się stanie. Jestem pełna energii. Za rok czeka mnie morderczy wyścig. Razem z paroma gwiazdami wezmę udział w triathlonie. Będę musiała przepłynąć dwa kilometry, dziewięćdziesiąt przejechać na rowerze i dwadzieścia przebiec – czytamy w magazynie "Party" wyznanie Sykut.
Myślicie, że drobna Paulinka, która od dwóch tygodni jest świeżo upieczoną żoną, poradzi sobie w tej trudnej dyscyplinie sportowej?