Paulina z Energy Girls: Seks po kłótni niczego nie załatwia

2022-12-16 5:30

Paulina Banaszek to piękna i charyzmatyczna wokalistka zespołu Energy Girls, a także instruktorka tańca i fitnessu. Seksowna gwiazda disco, która w klipach lubi podkreślać atuty swojej kobiecości podoba się wielu facetom. Ona jednak wciąż jest wierna swojemu chłopakowi Mateuszowi, choć przyznaje, że ostatnimi czasy mimo udanego seksu w ich związek wdarła się rutyna.

Paulina z Energy Girls seks po kłotni niczego nie załatwi

i

Autor: archiwum prywatne Paulina z Energy Girls seks po kłotni niczego nie załatwi

Paulina, jako liderka grupy Energy Girls wylansowała takie hity jak „Bo ty mnie pokochałeś”, „Ciebie całować chcę”, „Po co” czy „Mateusz” od sześciu lat jest w stałym związku. Zdradziła nam, że czegoś jednak zaczyna brakować jej w tej z pozoru dobrej relacji. - Kiedyś wydawało mi się, że seks jest ważniejszy. Teraz mam do tego inne podejście. Nie zadowalam się byłe czym. Muszę mieć nastrój, muszę być wypoczęta. Z wiekiem mam większe oczekiwania. Chciałabym ciekawszych, silniejszych doznań. Oczywiście wciąż zdarza się, że spontaniczny seks jest fajny, ale mam wrażenie, że chcę czegoś więcej - wyznaje „Super Expressowi” Paulina. Wokalistka przyznaje, że nie kręcą ją sytuacje w stylu seks na zgodę. - Lubię usłyszeć od mojego partnera miłe słowo lub kiedy doceni nawet jakąś najmniejszą rzecz, którą zrobię dla niego czy dla nas obojga. Absolutnie nie akceptuję sytuacji, kiedy para, żeby zakończyć jakiś spór idzie ze sobą do łóżka. Moim zdaniem seks po kłótni niczego nie załatwia, a nawet nie ma niczego wspólnego z przyjemnością - zauważa wokalistka. Gwiazda już dawno ma za sobą motyle w brzuchu i miłosne fajerwerki. Teraz potrzebne są jej inne emocje. Boi się, że jej związek z chłopakiem, którego kocha zabije rutyna, a nie ma nic gorszego niż obojętność. - Coraz częściej miewam przemyślenia na temat bycia w związku. Doszłam do wniosku, że nie można z kimś być tylko dlatego, żeby mieć z kim sypiać, czy żeby w życiu było łatwiej, bo rachunki dzieli się na dwa. Zastanawiam się, czy w moim związku są jeszcze tak silne emocje jak na początku. Niby jest fajnie, jednak czasem czegoś mi czegoś brakuje. Mam wrażenie, że czasem rywalizujemy ze sobą na gruncie zawodowym albo, że momentami żyjemy obok siebie - mówi Paulina zastanawiając się, czy czasem jej relacja z ukochanym nie przechodzi kryzysu. - Tęsknię za czasami, kiedy Mateusz przynosił mi kwiaty i zapraszał mnie do kina, kiedy w ciągu dnia potrafił znaleźć czas tylko dla nas. Może zjada nas rutyna, chociaż seks wciąż mamy gorący i jest nam ze sobą dobrze - dodaje artystka, która przyznaje, że ma teraz bardzo twórczy czas jako autorka tekstów i kompozytorka. Kolejne jej utwory już niedługo będą cieszyć uszy fanów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają