Na swojej stronie internetowej Paulla napisała, że w 1995 roku wygrała konkurs "Talent 95" organizowany przez Urszulę Sipińską, jej męża Jerzego Konrada i "Gazetę Wyborczą". Pech chciał, że informację postanowiło sprawdzić "Na żywo".
Co się okazało? Konkurs był, ale po pierwsze - organizowała go inna gazeta ("Gazeta Poznańska"), a po drugie - nie wyłoniono zwycięzców.
- Nie znaleźliśmy diamentu, którego szukaliśmy. Jedna z uczestniczek wystąpiła w "Szansie na sukces" z moimi piosenkami, druga pojechała na opolskie "Debiuty". Gdyby Paulla wyróżniła się czymś szczególnym, też umożliwilibyśmy jej udział w tych przedsięwzięciach - powiedziała tygodnikowi Urszula Sipińska. - Niedobrze, gdy ktoś posługuje się kłamstwem i to na początku kariery - dodała zbulwersowana. Jej zdaniem, nadużyto jej nazwiska.
Menedżer Paulli, Robert Kurpisz, odmówił komentarza.
Nasza rada: Paulla, masz już na swoim koncie taki sukces (zwycięstwo na festiwalu TOPtrendy), że nie musisz chwalić się tymi sprzed czternastu lat.