Iwona bawiła się na Polskich Dniach w Kaprun na lodowcu Kitzsteinhorn. Podczas nauki jazdy na nartach zderzyła się z inną osobą, a ponieważ wszystko działo się przy niewielkiej prędkości, narty nie odpięły się przy upadku.
- Zrobiłam szpagat poprzeczny - czytamy wypowiedź Iwony dla portalu Vipnews.pl. - Na szczęście jestem w miarę rozciągnięta, bo mogłaby to być bardzo poważna kontuzja. Mam spuchniętą nogę. Ale jestem silna bestia. Dam radę. Zwieźli mnie, bo nie byłam w stanie stanąć na nogę. Chciałam jeszcze spróbować jeździć, ale za bardzo bolało.
Choć kontuzja nie jest poważna, to jednak komuś, kto na życie zarabia tańcem, na pewno nie jest do śmiechu.