Jeszcze na początku tego roku popularna "Czarna Mamba" żyła ślubem. Na jej palcu lśnił zaręczynowy pierścionek... Teraz jednak w relacjach między kochankami bardzo się ochłodziło. .
- Coś z nimi jest nie tak. Chyba przez to, że w kwietniu wyszło na jaw, iż on ma nieślubną, dorosłą córkę, o której istnieniu Iwona nie miała pojęcia - zdradza nam znajomy pary.
Nie dziwi więc fakt, że i o ślubie ucichło.
A wszystko zaczęło się jak w bajce. Zamieszkali razem we wrześniu 2006 r. wraz z trzema synami Wojtka. Od razu postanowili wybudować wielki dom pod Olsztynem wart obecnie ponad 1 mln zł. I już wtedy zaczęto plotkować o ich ślubie. Miał odbyć się w górach zimą 2007 r., zaraz po rozwodzie jurorki. Sprawa jednak się przeciągała...
- Tak, wychodzę za mąż, zaraz po siódmej edycji "Tańca z gwiazdami". Ceremonia odbędzie się na Mazurach - oznajmiła publicznie "Czarna Mamba" na wiosnę 2008 roku. I tym razem nic nie wyszło, gdyż rozwód otrzymała dopiero po programie.
I kiedy w listopadzie 2008 roku wszyscy usłyszeli o zaręczynach, wydawało się oczywiste, że weselicho jednak będzie.