Paweł Deląg wspomina Janusza Rewińskiego: "Sprawiał wrażenie osoby zamkniętej"

2024-06-04 16:55

Wiadomość o śmierci Janusza Rewińskiego bardzo zasmuciła gwiazdy, z którymi grał w serialu "Tygrysy Europy". Co ciekawe, wszyscy zapamiętali go jako mistrza improwizacji, ale w rzeczywistości nie był takim "bratem łata" jak na ekranie. Paweł Deląg mówi wprost, że Janusz Rewiński sprawiał na nim wrażenie osoby zamkniętej.

Tygrysy Europy wspominają Janusza Rewińskiego. Deląg: Sprawiał wrażenie osoby zamkniętej

i

Autor: AKPA Tygrysy Europy wspominają Janusza Rewińskiego. Deląg: "Sprawiał wrażenie osoby zamkniętej"

Gwiazdy Tygrysów Europy o Januszu Rewińskim

Wiadomość o śmierci Janusza Rewińskiego dotarła do gwiazd "Tygrysów Europy" za naszym pośrednictwem. Beata Ścibakówna zasmuciła się bardzo, kiedy zobaczyła, jak wielu osób z tej cudnej historii już z nami nie ma. 

- Widzę nas przy stole w pięknej willi... Jerzy Gruza nie żyje, Wojciech Pokora nie żyje, a teraz Janusz... Bardzo smutna wiadomość - powiedziała Beata Ścibakówna, która w "Tygrysach Europy" zagrała Elżbietę Nowakową u boku Edwarda Nowaka, w którego wcielił się właśnie Janusz Rewiński. 

Janusz Rewiński, mistrz improwizacji

Co ciekawe zarówno Beata Ścibakówna, jak i Paweł Deląg zapamiętali Janusza Rewińskiego jako wielkiego improwizatora. Jak wspomnieli, ani on, ani Jerzy Gruza nie traktowali scenariusza jak świętość, tylko bawili się tym, jak mogli to zagrać. 

- On i Gruza to byli wirtuozi improwizacji. Nie traktowali scenariusza, jak biblii - wspomina Paweł Deląg. - Obserwowałem ich zawody o to, kto będzie miał lepszą puentę. Janusz Rewiński zawsze błysnął czymś zabawnym, prowokującym, błyskotliwym. I to zawsze miało jego "podpis".  

- Janusz Rewiński i Jerzy Gruza to były osoby, które trzymały plan za twarz - wspomina Ścibakówna. - Janusz nie grał, on był ucieleśnieniem tego Nowaka. Był taką samą postacią w życiu i na filmie. 

Janusz Rewiński nie wykorzystywał pozycji

Aktorka zapamiętała, że choć wokół Edwarda Nowaka, granego przez Rewińskiego wszystko się rozgrywało, on tego nie wykorzystywał. Jeszcze dalej w tej obserwacji poszedł Paweł Deląg. 

- Janusz Rewiński nie był na planie specjalnie towarzyski, nie spędzał czasu z aktorami. Nie pamiętam rozmów, ani żartów z życia. Może dlatego, że była między nami duża różnica wieku? - wspomina Deląg. - Rewiński sprawiał na mnie wrażenie osoby zamkniętej. 

Rewiński był tym, kogo grał

Gwiazdy "Tygrysów Europy" zapamiętały Janusza Rewińskiego jako mistrza improwizacji i osobę, którą trudno było odróżnić od roli. On był tym, kogo grał. Takiego też zapamiętają go widzowie, którzy nigdy nie zapomną słów: - Siara i wszystko jasne.  

Nie przegap: Tak żył pod koniec Janusz Rewiński. Umierał z dala od ludzi

Tygrysy Europy wspominają Janusza Rewińskiego. Deląg: Sprawiał wrażenie osoby zamkniętej

i

Autor: AKPA Tygrysy Europy wspominają Janusza Rewińskiego. Deląg: "Sprawiał wrażenie osoby zamkniętej"

Tygrysy Europy - co to był za serial?!

"Tygrysy Europy" to był serial z satyrycznym zacięciem, wyśmiewający polski kapitalizm i kult "robienia pieniędzy". Reżyser Jerzy Gruza wcielił się w serii także w portiera Alfred Chodźko. "Tygrysy Europy" pokazywały nam kulisy życia tzw. polskiej elity finansowej, jej śmieszności, snobizm i kompleksy. 

Sonda
Jak reagujesz na wiadomość o śmierci Janusza Rewińskiego?
Nie żyje Janusz Rewiński. Miał 74 lata. Syn potwierdził najgorsze!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki