Choroba córki odbiła się na całej rodzinie. Aktorka Barbara Winiarska zrezygnowała z kariery i zajmowała się pociechą, z kolei Paweł Wawrzecki zarabiał na rodzinę. W jednym z wywiadów gwiazdor wyjawił, że nie było łatwo. Para była ze sobą do śmierci Winiarskiej w 2002 roku.
Nas od razu ostrzegali psychologowie: chore dziecko to chory związek. I on kulał, ten związek, ale dom nie. On był, pachniał zupą - powiedział przed laty aktor w "Wysokich Obcasach".
Zobacz też: Przeholowali! Jedna wielka bujda w sprawie Pawła Wawrzeckiego. "Wyssane z palca"
Paweł Wawrzecki szczerze o córce. Padły bardzo smutne słowa
W jednym z najnowszych wywiadów Paweł Wawrzecki wyznał, że obecnie jego córka ma 43 lata i cały czas potrzebuje specjalistycznej opieki. Aktor nie krył również tego, iż jego pociecha uwielbia sztukę. Czasami nawet zabierał ją na premiery filmowe i spektakle.
Ania słuchała bez przerwy Chopina i chodzi do filharmonii. Uwielbia operę i wiem, że ma to po dziadku Winiarskim. On był profesorem medycyny, ale grał też w klasie fortepianu. (...) Ja się przyglądam, to jest takie moje szczęście, że Ania właśnie się tu realizuje - mówił Paweł Wawrzecki w podkaście Anny Jurksztowicz dla Złotej Sceny.
Zobacz też: Ojciec Pawła Wawrzeckiego powieszony w "aferze mięsnej". Sprawiedliwość przyszła po 40 latach
Niestety córka Pawła nie czuje się zbyt dobrze. 43-latka ma sporo problemów zdrowotnych. W podkaście Jurksztowicz Wawrzecki wyznał, że kobieta nie chodzi tak dobrze, jak kiedyś. On robi jednak, co może, aby nieco spowolnić ten proces.
Ostatnio chodzi trochę słabiej, nie wiem, dlaczego, czy to już jest..., bo te przypadki - może nieładnie mówię "przypadki" - te nieszczęścia losowe już takie są, że one się szybciej "zużywają". Jak ktoś ma jakąś wadę i chodzi źle, no to obciąża kręgosłup i za tym pociąga inne rzeczy, i tak dalej. Ona się szybciej męczy, mimo że ja robię właściwie wszystko, co trzeba tam zrobić. Masażyści, jakieś ćwiczenia, i tak dalej, i tak dalej, no ale jak sami wiemy, nawet wytrenowany ktoś nie skoczy wyżej niż skoczy, bo skoczy na tyle, na, ile go stać - powiedział w wywiadzie Wawrzecki.
Zobacz naszą galerię: Paweł Wawrzecki z córką
