Paweł Wilczak to jeden z najbardziej znanych polskich aktorów. Gwiazdor unika jednak wywiadów i stroni od pokazywania w internecie swojego prywatnego życia. Ostatnio zrobił jednak wyjątek i pojawił się w programie Kuby Wojewódzkiego. Paweł Wilczak na popularnej kanapie zwierzył się z problemów, jakie mu towarzyszą podczas codziennego życia. Aktor wyznał, że cierpi na liczne natręctwa. - Jestem zbudowany z natręctw. Wychodzenie z domu, sprawdzanie. Lubię mieć książki, obrazy, fotografie poustawiane tak, żeby miały pewien kontekst i formę całościowo. Lubię mieć bardziej porządek niż nieporządek, bo daje mi to poczucie fajności, pewnej estetyki… Zdecydowanie lubię mieć luźne bokserki – wyliczał Wilczak. Aktor przyznał, że jego nerwica przyjęła taki wymiar, że nawet podczas chodzenia po chodniku stara się unikać nadeptywania na linie.
Zobacz również: Katarzyna Warnke wyznała, że mierzyła się z biedą. "Jadłam wyłącznie kaszę gryczaną i pomidorka"