Tuż po zatrzymaniu Weroniki przez CBA Czarek wydał oficjalne oświadczenie, że poza nazwiskiem, którego jego była żona się nie zrzekła, nie ma z nią nic wspólnego. Aktor prosił też, aby nie wiązać go z osobą celebrytki i zapowiadał, że nie będzie udzielał więcej komentarzy w tej sprawie (czytaj Cezary odcina się od byłej żony).
Najwyraźniej dziennikarze nie wzięli na poważnie tej deklaracji Pazury. Telefon Czarka dzowni bowiem tak często, że aktor jest zmuszony zatrudnić kogoś, kto w jego imieniu będzie kontaktował się z mediami.
- Zamierzamy zatrudnić rzecznika prasowego. Jesteśmy na etapie rozmów na ten temat - zdradził Vipnewsowi Pazura.
A więc lada dzień sprawami Czarka będzie się zajmował profesjonalista. Czy weźmie pod swoje skrzydła również młodą żonę aktora Edytę Zając?