Z końcem 2009 roku między aktorem a Weroniką Marczuk-Pazurą doszło do ugody w sprawie zmiany przez nią nazwiska. Cezary Pazura spełnił wszystkie warunki, jakie stawiała przed nim była żona w zamian za zrzeczenie się prawa do drugiej części jej nazwiska.
- Na sympatię widzów Cezary Pazura pracował od początku lat 90. Dlatego szczególnie bolesne dla niego było, że jego nazwisko pojawiało się publicznie w kontekście wydarzeń związanych z aferą korupcyjną, w którą wplątała się jego była żona - mówi rzeczniczka prasowa aktora Joanna Kaczor. - To ulga dla niego i jego rodziny, że Weronika Marczuk-Pazura nareszcie dotrzyma danej tak dawno obietnicy i zrezygnuje z nazwiska Pazura - dodaje.
- Tak, potwierdzam, że doszło do ugody w tej sprawie - usłyszeliśmy od Joanny Bastrzyk, menedżerki Weroniki.
Można więc stwierdzić, że 2010 r. zaczął się dla gwiazdy polskiego ekranu szczęśliwie. Jednak nie tylko w życiu prywatnym. Bardzo interesująco i intensywnie zapowiada się nowy rok również w karierze zawodowej artysty. Już wiosną padnie pierwszy klaps na planie komedii kryminalnej "Weekend". Filmu, który wyprodukuje założona przez niego firma Cezar 10, a za kamerą stanie sam Cezary Pazura.
Poza produkcjami filmowymi popularny aktor zamierza się także mocno zaangażować w realizację programów telewizyjnych, w czym ma go wspierać jego żona Edyta (22 l.).