Pech dopadł Terrazzino

raf

2009-03-31 21:20

Po tym jak Stefano Terrazzino (30 l.) zaprezentował się w programie "Taniec z gwiazdami", szybko doceniono jego umiejętności. Włoch zaczął uczyć tańca, dostał rolę w telewizyjnym serialu, a nawet zaczął śpiewać. Wszystko się układało, jednak w ostatnich dniach dopadł tancerza prawdziwy pech.

Najnowsze z działu

Przepych aż kapie

Hakiel urządził pępkowe na bogato! Dominika brylowała w ultrakrótkiej sukience z prześwitującej włóczki

Wygląda pięknie

Karolina Gilon chwali się ciążowym brzuszkiem. Czyżby miała za chwilę urodzić?

Wiadomość o śmierci przyszła podczas treningu

Majka Jeżowska wspomina zmarłego ukochanego. "Kochałam Darka najmocniej na świecie"

Podbije show-biznes?

Była ukochana Kamila Durczoka dostała fuchę w telewizji. Nieprawdopodobne, jaki program poprowadzi

Gwiazda miała 94 lata

Wiemy, gdzie spocznie Barbara Horawianka. Pogrzeb odbędzie się w najbliższy piątek

Stefano ostatnie miesiące spędził na żmudnych treningach. Wraz z 22-letnią Alessią Surovą, przygotowywał się do tanecznych międzynarodowych mistrzostw, które odbędą się w Niemczech.

Niestety marzenie Włocha o występie na mistrzostwach się nie spełni, a ciężka praca włożona w przygotowania poszła po prostu na marne. Okazuje się, że Alessia, która jest Rosjanką, nie otrzymała w konsulacie wizy i nie może wyjechać do Niemiec.

Wspólczujemy Stefano, ale tak to już w życiu bywa. "Raz na wozie, raz pod wozem"...