Zaskoczona Penelope Cruz

Aktorka zagrała w nowym filmie Woody'ego Allena i - jak sama mówi - kompletnie nie spodziewała się nominacji.

- Byłam ze swoją przyjaciółką Salmą Hayek (43 l.). Spałam sobie słodko, aż nagle Salma obudziła mnie na dwie minuty przed ogłoszeniem nominacji, które obejrzałyśmy na żywo. No i stało się. Później otrzymałam wiele telefonów z gratulacjami - opowiada Cruz.

- Salma powiedziała mi, że ta nowina nie jest dla niej zaskoczeniem i że zasłużyłam na nominację. Ale ja naprawdę się jej nie spodziewałam. Jest to dla mnie ogromna niespodzianka - dodała Penelope.

Teraz aktorka na pewno do 22 lutego nie zmróży już oka.