Okazuje się, że Małgosia Rozenek, prywatnie partnerka słynnego byłego piłkarza, Radosława Majdana, piosenkę Zenka Martyniuka „Przez twe oczy zielone" usłyszała po raz pierwszy przy okazji wspomnianego meczu. Perfekcyjna Pani Domu powiedziała nam, że tak naprawdę prawie nic nie wie na temat muzyki disco polo.
- Ciężko mi cokolwiek sądzić o tym gatunku, gdyż zupełnie nie mam z nim styczności, ale wiem, że nasi piłkarze po ostatnim meczu, który zresztą oglądałam w towarzystwie Radosława, śpiewali bardzo fajną piosenkę - opowiadała. - Niestety nie znam ani tytułu, ani wykonawcy, ale zrobiło to nam nie pozytywne wrażenie. Uważam, że wszystko, co daje ludziom radość jest super! - mówi w rozmowie z SE.PL Małgorzata Rozenek.
Rozenek przyznała się również do tego, że nie zna artystów disco polo, którzy królowali na polskiej scenie w latach 90 - tych, podczas pierwszej ,,fali" tego gatunku.
- Nie chcę, żeby to zabrzmiało źle, ale naprawdę nie znam przedstawicieli muzyki disco polo. W latach 90-tych uczyłam się w szkole baletowej. Tam się słuchało Bacha i Czajkowskiego, a w wolnym czasie Nirwany - deklaruje Małgorzata.
Perfekcyjna Pani Domu nie miała też szczęścia posłuchać disco polo na żadnym z wesel, na których się bawiła. - Ostatnio byłam aż na dwóch i nic. Ale może ja za wcześnie z nich wyszłam? (śmiech) - mówi.