Piasek wyznaje: "Jestem dumny z tego, że wierzę w Boga". Środowiska homoseksualne oburzone

Andrzej Piaseczny wyznał, że jest wierzący i jest z tego dumny. Jego wypowiedź wywołała ogromne poruszenie w sieci. Środowiska homoseksualne poczuły się sprowokowane do reakcji. Czy Piasek chciał celowo wywołać kontrowersję swoją wypowiedzią?

Dziś tłumaczył się z tego Marcinowi Mellerowi w "Dzień Dobry TVN". "Wielu ludzi pisało do mnie po tej wypowiedzi, że czują tak samo" - powiedział. Przyznał też, że nie chciał nikogo prowokować, powiedział to, co czuje. Dla Piaska najważniejsza jest wolność wyboru i przestrzeń do tego, by żyć w sposób dla siebie najlepszy. "Droga do akceptacji nie wiedzie przez rewolucję. Pozostaw mi przestrzeń do tego, jak chcę siebie pokazywać" - mówił.

Przyznał też, że o tym, co dla niego w życiu najważniejsze, informuje poprzez swoje teksty. Wokalista wyraża się przez muzykę i to właśnie w niej odwzorowuje swoje przekonania. "Ja nie jestem politykiem, nie muszę wykładać PIT-u na stół. Jeśli ktoś chce mnie poznać, pozna mnie ze słuchania mojej muzyki. Ja nie muszę być krzykaczem. Nie chcę taki być" - mówił w "Dzień Dobry TVN".

Czytaj też: Wendzikowska wyznaje: Piasek doradza mi w sprawach sercowych