O szablistce zrobiło się głośno trzy lata temu, gdy poddała się operacji podwójnej mastektomii. - Musieliśmy wyciąć wszystko”. Myślę, że są to ostatnie słowa, jakie chce usłyszeć kobieta po obudzeniu się z narkozy, podczas takiej operacji jak moja. Jednakże jestem bardzo wdzięczna Pani doktor za uratowanie mojego zdrowia. Zawsze noszę blizny z dumą. Był i jest to dla mnie ciężki czas. Gdyby nie wsparcie najbliższych to mogłoby być krucho. Złote myśli na najbliższy czas: jak najlepiej przygotować się do startu w Pucharze Świata, cycki nie zając, nie uciekną, zawsze można zrobić, kto pierdzielił farmazony, że mam l4, bo jestem w klinice i robię nos albo cycki, niech lepiej nie patrzy w moja stronę – napisała wówczas Angelika Wątor, umieszczając zdjęcie ze szpitala po operacji.
Modelka ma 170 centymetrów wzrostu a jej wymiary to 87-67-93. Na jej profilu na Instagramie pojawiło się piękne zdjęcie z ciążowej sesji. Oznaczyła na nim ojca dziecka. Jest nim Tomasz Urban, który także jest modelem. - Szczęście lubi ciszę...🤍🤰🏼 Długo tak myślałam, jednak doszłam do wniosku, że szczęście mnoży się, gdy je dzielimy...💁🏼♀️ Wystarczy tylko mieć wokół siebie odpowiednich ludzi - napisała Angelika Wątor, która kiedyś spotykała się z Kubą Wojewódzkim.