Magda Konopka: Tajemnicze pochodzenie polskiej gwiazdy
Magda Konopka urodziła się w 1939 roku w Warszawie. Chociaż dorastała w Polsce, to największą karierę zrobiła poza granicami ojczyzny. Na temat jej pochodzenia powstało wiele teorii. Niektórzy twierdzą, że jej matka była archeologiem. Według innych właścicielką pensjonatu w Zakopanem. O jej ojcu krążyło jeszcze więcej plotek. Miał być urzędnikiem, lekarzem, a nawet bogatym arystokratą.
W Krakowie rozpoczęła studia na ASP. "Rychło jednak zostawiłam Akademię na zawsze i ze skromnym dobytkiem wyruszyłam w świat. Pierwszym etapem mojej podróży był Londyn" - wspominała po latach w 1974 roku w rozmowie z tygodnikiem "Film".
Początkowo pracowała jako kelnerka oraz modelka. Kwestią czasu było aż piękna Polka zostanie dostrzeżona przez świat filmu. Przyszła aktorka nie ukrywa, że nie było łatwo. Pozowała do zdjęć, prezentowała ubrania w programach telewizyjnych. Podczas jednego z takich pokazów zwrócił na nią uwagę Terence Young. Reżyser filmów o Jamesie Bondzie miał zaproponować jej rolę w kolejnej odsłonie serii, a dokładnie "Pozdrowieniach z Rosji".
"Tam w studiu BBC wypatrzył mnie reżyser Terence Young i zaproponował rolę w jednym z filmów o Jamesie Bondzie. Państwo Youngowie uczyli mnie dykcji, przerabiali ze mną zadania aktorskie. Byłam jedną z sześciuset kandydatek do tej roli" - opowiadała Konopka.
Chociaż doszła do ostatniego etapu castingu, to ostatecznie rola powędrowała do Danieli Bianchi. Konopka zadebiutowała za to niewielka rolą w "Beckecie" Petera Glenville’a z 1964 roku. Znajomości sprawiły, że zainteresowali się nią producenci z Hollywood. Tam podpisała kontrakt ze słynnym studiem 20th Century Fox. Uczyła się poprawnej dykcji, jazdy konnej czy szermierki.
Zobacz również: Gwiazda PRL-u miała podbić świat. Piękna aktorka zmarła w biedzie i zapomnieniu
Magda Konopka: Porzuciła Hollywood, gwiazdą została we Włoszech
Kariera w Hollywood jest marzeniem wielu młodych aktorek i aktorów. Jednak Magdzie Konopce życie w Fabryce Snów nie przypadło go gustu. Jak sama stwierdziła, przy pierwszej nadarzającej się okazji wróciła do Europy. Za namową znajomego postanowiła spróbować swoich sił we Włoszech. Na włoskich ekranach zadebiutowała filmem "Thrilling". Szybko przypadła do gustu widowni oraz producentom.
W rozmowie z "Filmem" szczerze przyznała, że od początku kariery miała po prostu szczęście. "Miałam trochę szczęścia na wstępie. Dziś szczęście nie wystarcza. Trzeba walczyć o swoje sprawy, o każdy nowy film i nowe role. To nieprawda, że ci najwybitniejsi odrzucają propozycje i wybierają ze sterty scenariuszy odpowiednie dla siebie role. Oni też muszą walczyć. Jeżeli chcą grać, oczywiście" - mówiła aktorka.
Magda Konopka pojawiała się na okładkach magazynów i grała w kilku produkcjach rocznie. Były to głównie filmy klasy B, pełne przemocy i seksu, oraz spaghetti western, ale cieszyły się one wtedy ogromną popularnością. Konopka szczególnie dobrze wspominała film "Satanik". Grała w nim starą wiedźmę, która dzięki paktowi z diabłem przeobraziła się w seksowną przestępczynię.
"Jestem i stara, i młoda, brzydka i piękna. Taka koncepcja roli stwarza dla aktorki ogromne pole do popisu. A że gatunek typu horror cieszy się we Włoszech dużym zainteresowaniem, więc i rola ta przyniosła mi znaczną popularność i osobistą satysfakcję, o co w tamtym świecie bezwzględnej konkurencji nie jest łatwo" - przyznała w rozmowie z "Filmem".
Równie dużo działo się w jej życiu prywatnym. W 1967 roku poślubiła kanadyjskiego milionera Jeana-Louisa Dessy'ego, Miłość skończyła się po zaledwie trzech miesiącach. On oskarżył ją o niewierność, ona twierdziła, że ja pobił. Po rozwodzie na krótko wyjechała do Wielkiej Brytanii. Zagrała tam w kilku filmach, w tym "Gdy dinozaury władały światem", i zapozowała dla magazynu "Penthouse".
Zobacz również: Mąż zmusił aktorkę PRL-u do porzucenia kariery?! "Schował ją przed ludźmi"
Magda Konopka: Piękna aktorka była bohaterką wielu skandali
Na początku lat 70. wróciła do słonecznej Italii. Stała się tam bohaterką wielkiego skandalu. Konopka przyjaźniła się z aktorką Anną Falarino, żoną markiza Camillo Casati Stampy. Ekscentryczny arystokrata uwielbiał organizować wystawne przyjęcia dla wybrańców. Gościła na nich również i Polka. Podczas jednego z nich znalazł swoją żonę w objęciach jej kochanka.
Oszalały z zazdrości Stampa zabił kochanków, a następnie odebrał sobie życie. Po tragedii policja wstrzela śledztwo, podczas którego na jaw wyszło, co działo się na przyjęciach markiza. Odnaleziono narkotyki oraz dowody schadzek wielu ważnych osobowości. Wśród dokumentów znaleziono również nagie zdjęcia Konopki.
Krótko potem zamieszana była w narkotykową aferę jej przyjaciela Gigi Rizzi, właściciel elitarnego klubu "Number One". Magda Konopka była przesłuchiwana przez policję, ale nie postawiono jej zarzutów. Jednak wspominała później, że była szantażowana przez włoską mafię.
W 1972 roku po raz kolejny zrobiło się o niej głośno za sprawą życia osobistego. Konopka co prawda nie została ekranową dziewczyną Bonda, to została nią w prawdziwym życiu. Krótki romans miał ją bowiem połączyć z odtwórcą roli agenta 007, Seanem Connerym.
Z czasem coraz rzadziej zaczęła pojawiać się na ekranach. Ostatnią rolę filmową zagrała w 1980 roku w "La Zia di Monica". Prawie dwie dekady później pojawiła się w kilku odcinkach tureckiego serialu "Kaygisizlar". Nikt już wtedy nie pamiętał, że w latach 60. i 70. jej życie zawodowe rozkwitało. Po zakończeniu kariery na stałe przeniosła się do Wielkiej Brytanii i żyje z dala od świata filmu.
Zobacz również: Skandal zniszczył karierę legendy PRL-u. Jej wnukami są znani aktorzy