Jest coś w tych kobiecych krągłościach, że dorośli faceci w mgnieniu oka zmieniają się w podrostków. Kiedy Sylwia zaprezentowała swoją wydekoltowaną kreację, w jednym momencie do jej piersi doskoczyło aż dwóch niezwykle wybrednych amatorów kobiecych wdzięków. To znany specjalista od wizerunku Dariusz Zieliński oraz artysta fotografik Mikołaj Komar. Biust aktorki podziałał na nich jak magnes. W sekundę ich usta przylgnęły do gołej skóry Sylwii.
Przeczytaj koniecznie: Gliwa zrobiła się na blond z powodu... Hitchcocka
Gorącym całusom nie było końca. Sama aktorka bawiła się przy tym znakomicie, będąc świadoma magnetycznej mocy swoich wdzięków. I pomyśleć, że taki skarb wypuścił z rąk sam Borys Szyc (32 l.), bowiem dodać tu należy, że magnetyczna Sylwia była niegdyś partnerką przystojnego gwiazdora.