To piękny widok, gdy para nowożeńców wreszcie przestaje się wstydzić swojej miłości, a nawet namiętności! Piotr i jego żona Agata wybrali się ostatnio na długi spacer po warszawskich butikach. Przez całe leniwe popołudnie szukali okazji na ostatnich przecenach w sklepach z luksusową odzieżą. Opaleni i wypoczęci po bajkowej podróży poślubnej na polinezyjską wyspę Bora-Bora wciąż trzymali się za ręce. Mało tego! Wygląda na to, że spędzony sam na sam miesiąc miodowy bardzo zbliżył i ośmielił małżonków. Do tego stopnia, że Piotr nie miał zamiaru czekać na powrót do domu, by pokazać, jak bardzo kocha swoją żonę. Kompozytor, porwany nagłym przypływem namiętności, zaczął całować Agatę wśród tłumu ludzi w centrum handlowym! Nie był to może długi filmowy pocałunek, a raczej słodki i nieśmiały buziak, ale wcześniej takie publiczne pieszczoty parze się nie zdarzały. Agata oczywiście odwzajemniła amory męża. Aż miło popatrzeć, jak tych dwoje zamienia się w dorosłą zakochaną parę.
Pierwsze buzi Rubików
2008-08-23
8:00
Takiego przypływu namiętności między Agatą (22 l.) i Piotrem (40 l.) Rubikami jeszcze nie widzieliśmy! Kompozytor i modelka, którzy dwa miesiące temu wzięli ślub, przez cały okres narzeczeństwa bardzo nieśmiało okazywali swoje uczucia, co najwyżej trzymając się za rączki. Jako małżeństwo, nawet w miejscach publicznych, pozwalają już sobie nawet na całusy!