Pierwsze zgrzyty w małżeństwie Marty Żmudy-Trzebiatowskiej i Kamila Kuli. Odwołali zaplanowany miesiąc miodowy

2015-10-29 12:04

Ślub Marty Żmudy-Trzebiatowskiej i Kamila Kuli był dla wszystkich wielkim zaskoczeniem. Para pobrała się zaledwie miesiąc temu, ale już pojawiają się pierwsze problemy. Odwołali swoją podróż poślubną, którą już dawno zaplanowali. Dlaczego?  

Ślub Marty Żmudy-Trzebiatowskiej i Kamila Kuli był dla wszystkich wielkim zaskoczeniem. Para pobrała się zaledwie miesiąc temu, ale już pojawiają się pierwsze problemy. Odwołali swoją podróż poślubną, którą już dawno zaplanowali. Dlaczego?

 

Marta Żmuda-Trzebiatowska i Kamil Kula poznali się dwa lata temu, gdy aktor dołączył do zespołu Teatru Kwadrat. Przystojny aktor był widywany wówczas z niezwykle urodziwą Anną Karczmarczyk, doskonale znaną wszystkim fanom serialu „Na dobre i na złe” i „M jak miłość”. To właśnie wtedy Żmuda-Trzebiatowska leczyła rany po trudnym związku z tancerzem Adamem Królem. Wspólne rozmowy na niełatwe tematy bardzo zbliżyły ich do siebie, a przyjaźń jak widać szybko przerodziła się w miłość.

Pobrali się miesiąc temu, a ich ślub owiany był wielką tajemnicą. Dlatego, gdy w mediach pojawiły się zdjęcia z ceremonii wszyscy byli wielce zaskoczeni, ale życzyli im szczęścia. Jak się jednak okazuje w sielankę młodych małżonków wkradły się pierwsze problemy. Para miała zaplanowany miesiąc miodowy na przełomie listopada i grudnia, bo w tym właśnie czasie aktorzy mają przerwę w pracy w teatrze, a Kula również w serialu „Singielka” i w „Na dobre i na złe”, w których gra. Marzyli o dalekiej wyprawie do Azji. Niestety podróż została odwołana. Dlaczego?

Na szczęście chodzi jedynie o zobowiązania zawodowe, a nie o uczucia małżonków. Jak donosi tygodnik „Świat i ludzie” Kamil Kula dostał propozycję zagrania w amerykańskiej produkcji „Music War and Love” i podpisał już kontrakt na jedną z głównych ról. Pierwsze zdjęcia nakręcono już w Łodzi, potem cała ekipa przeniesie się do Londynu i Nowego Jorku.

- Propozycja dla Kamila pokrzyżowała ich plany, ale wiadomo – takich okazji się nie odrzuca. Być może to dla Kamila szansa na międzynarodową karierę – mówi tygodnikowi kolega gwiazdy z teatru.

Jak się okazuje, para nie zamierza rezygnować z wymarzonej podroży. Przesunie się jedynie w czasie. Jak na razie przełożyli wyjazd na koniec roku i być może Sylwestra spędzą właśnie w Kraju Kwitnącej Wiśni. - Chcą przede wszystkim zobaczyć Tokio , ale i odwiedzić najpiękniejsze zakątki Japonii – zdradziła znajoma gwiazd.

Zobacz: Niezgoda przerywa milczenie i komentuje plotki o rozstaniu z Kammelem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki