Pijana LISZOWSKA przez promile straciła fortunę! Nie chcą jej już do reklamy

2014-09-09 11:23

Była jedną z najbardziej lubianych gwiazd - mogła przebierać w rolach i intrantnych propozycjach, ale po pijackim rajdzie wszystko się zmieniło. Joanna Liszowska nie jest już celebrytką bez skazy i odczuwa pierwsze zawodowe skutki jazdy z promilami. Właśnie przeszło jej koło nosa 350 tysł zł!

Stłuczka Liszowskiej pod wpływem alkoholu odbiła się szerokim echem w showbiznesie. Choć aktorka zareagowała natychmiast, przepraszając "z całego serca" i zarzekając się, że promile to pozostałość po kolacji przy winie, nie udało jej się zatrzymać lawiny komentarzy. Częśc giwazd wzięłą w obronę koleżankę, ale większość nie zostawiłą na niej suchej nitki. Kolejni celebryci ostro dawali do zrozumienia, co myślą o pijackim rajdzie Liszowskiej.

A to odbija się na jej wizerunku. Do tej pory była jedną z najbardziej rozpoznawanych i lubianych przez widzów gwiazd. Jej udział w show gwarantował wysoką oglądalność, więc mogła przebierać w propozycjach. Ale teraz wszystko się zmieniło.

Choć Joasia nie straciła po wypadku roli w polsatowskim serialu ani posady w Twoja twarz brzmi znajomo, to reklamodawcy nie patrzą już na nią z takim zainteresowaniem jak jeszcze niedawno. Jak donosi Pudelek.pl, Liszowska miała podpisać intrantny kontrakt z jedną z popularnych marek kosmetycznych. Za reklamę mogła dostać nawet 350 tys. zł! Ale po stłuczce z promilami o kontrakcie może zapomnieć.

Zobacz też: Aneta Zając tęskni za tańcem! Komu kibicuje w kolejnej edycji programu TANIEC Z GWIAZDAMI? [WIDEO]

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają