Pilne oświadczenie Kingi Rusin! Potężna afera z przystojniakiem i łamaczem serc

2023-11-21 13:39

Kinga Rusin nagle wydała pilne oświadczenie po tym, co przeczytała w "Gazecie Wyborczej". Sprawa jest bardzo poważna. Chodzi o potężną aferę z przystojniakiem i łamaczem serc, byłym posłem PiS i agentem CBA Tomaszem Kaczmarkiem, znanym jako agent Tomek. - To, co zrobił Tomasz Kaczmarek i w jaki sposób to zrobił, było obrzydliwe! - stwierdza Kinga Rusin.

Kinga Rusin

i

Autor: AKPA Kinga Rusin

Kinga Rusin zetknęła się z agentem Tomkiem lata temu. Teraz były funkcjonariusz CBA chce zostać świadkiem koronnym. Na pewno ma on sporo do powiedzenia organom ścigania. Prezenterka ostro zareagowała na artykuł o Tomaszu Kaczmarku, który ukazał się w "Gazecie Wyborczej". - Wczoraj dowiedziałam się, że byłam jednym "z celów operacyjnych" "agenta Tomka" z CBA - tak zaczęła swoje pilne oświadczenie Kinga Rusin. - Powiedział o tym rzeczony agent, Tomasz Kaczmarek, w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej". Poinformował jednocześnie, że chce zostać świadkiem koronnym i ujawnić polityczne zlecenia swoich szefów, pisowskich ministrów, którzy celowali m.in. w TVN. Chce ewidentnie uniknąć odpowiedzialności w zamian za zeznania - podkreśliła prezenterka i jednoznacznie oceniła zachowanie agenta Tomka. 

W naszej galerii pod tekstem prezentujemy, jak Kinga Rusin zmieniła się przez 30 lat

Kaczmarek wyjawia, że miał za zadanie wniknąć w środowisko TVN, sprowokować osoby występujące na wizji do jakiś kompromitujących zachowań, żeby w ten sposób zniszczyć wizerunek stacji. Działania "agenta Tomka" nie zburzyły wizerunku TVN, za to zdewastowały życie Weronice Marczuk. To, co zrobił Tomasz Kaczmarek i w jaki sposób to zrobił, było obrzydliwe! - stwierdziła bez ogródek Kinga Rusin. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają