Piotr Adamczyk jest wziętym aktorem filmowym, serialowym, dubbingowym oraz teatralnym. Debiutował w latach 90. XX w. Ma na swoim koncie główne role w takich produkcjach jak "Karol. Człowiek, który został papieżem", "Karol. Papież, który pozostał człowiekiem", "Chopin. Pragnienie miłości" czy "Och, Karol 2". Widzowie mogą pamiętać go także z innych filmów i seriali, np. "Wkręceni", "Listy do M.", "Przepis na życie" oraz "Czas honoru". Ostatnim z jego sukcesów jest rola w serialu "Hawkeye" produkcji Marvel Studios i Disney+.
Piotr Adamczyk o swojej karierze oraz niespełnionym marzeniu
Choć na swoim koncie ma już wiele rozpoznawalnych ról, świat dowiedział się o talencie Piotra Adamczyka dopiero przed kilkoma laty, m.in. za sprawą roli mnicha Severinusa w miniserialu "Imię róży". Sam aktor skomentował kwestię swojej międzynarodowej kariery w rozmowie z "Dzień dobry TVN".
Zobacz też: Internauci do Agnieszki Kaczorowskiej: "SŁUP REKLAMOWY". Mąż aktorki ruszył jej na ratunek
Obawiam się tego typu opinii, że teraz Adamczyk w Stanach. Nie, to nieprawda. Oczywiście można mieszkać w Stanach, jak się wynajmie mieszkanie, więc tymczasowo można mieszkać. To jest jakaś niesamowita przygoda, która mnie spotkała - jakbym skończył szkołę teatralną, poszedł do agencji, przyjęli mnie i obsadzają nagle. Czyli mam dwadzieścia lat w Stanach. Zaczynam. A tu, w Polsce, mam wszystko - opowiadał.
Polecany artykuł:
Piotr Adamczyk wyznał, że budowanie pozycji zawodowej zajęło mu wiele lat. Obecnie może jednak powiedzieć, że jest szczęśliwy - w 2019 roku został mężem Karoliny Szymczak (31 l.). Stara się chronić prywatność swoją oraz żony, dlatego raczej niewiele opowiada o ich relacji, nie pokazuje także szczegółów ze swojego życia. Najwyraźniej jednak zbliżające się 50. urodziny skłoniły go do refleksji. Piotr Adamczyk wyznał bowiem, jakie jest jego niespełnione marzenie. Jedno z największych pragnień wziętego aktora, który robi międzynarodową karierę, to... bycie tatą.
To nie jest rzecz, o której łatwo mówić. Mam 50 lat i nie mam dzieci. To na pewno trudny temat, ale tak się na razie los toczy. Karolina mówi o tym głośno. Aż się czerwienię... - mówił wyraźnie rozemocjonowany Piotr Adamczyk.
Żona aktora, Karolina Szymczak, w 2021 roku przeszła operację endometriozy. Stara się ona uświadamiać inne kobiety i pokazywać, jak wygląda życie z tą chorobą. Nie ukrywa, że walka o zdrowie była dla niej niesłychanie trudna, a przez endometriozę borykała się także z depresją. Zabieg laparoskopii endometriozy, który przeszła Karolina Szymczak, pomógł jej uporać się z silnymi bólami, które odczuwała, był także jedynym rozwiązaniem, dzięki któremu może mieć szanse na zajście w ciążę. Ukochana Piotra Adamczyka nie ukrywa, że i ona marzy o rodzicielstwie.
Zobacz inne zakochane pary polskiego show-biznesu!