To chyba prawdziwe apogeum kryzysu w małżeństwie Adamczyka i Rozz. Aktor zdaje sobie sprawę, że jego związek z Kate może nie przetrwać, więc postanowił ograniczyć swoje kontakty z jej dziećmi.
Jak dowiedział się Fakt, Adamczyk nie chce, by po ewentualnym rozwodzie cierpiały również dzieci jego żony. Dlatego też, nie chce angażować się emocjonalnie w relacje z nimi.
- Piotr stwierdził że nie chce się angażować i mieć emocjonalnego stosunku do dzieci, skoro nie wiadomo czy małżeństwo przetrwa. Aktor chce oszczędzić sobie i dzieciom bólu i rozczarowania jeśli dojdzie do rozwodu - powiedział znajomy pary.
Podobno, Adamczyk przestał starać się o bycie prawnym opiekunem dla Shantiego. Czy oznacza to, że aktor przestał walczyć o swoje małżeństwo?