Piotr Gąsowski: Schudłem 15 kg, bo bałem się, że wyrzucą mnie z pracy ZDJĘCIA!

Od dłuższego czasu Gąsowski przyzwyczaił nas do swojej misiowatej figury. Widać, że przez ostatnie lata troszeczkę sobie pofolgował. Cóż, zdobył intratną fuchę w TVN, dorabiał w serialach i filmach... Jednak ostatnio można było dostrzec kolosalną różnicę w sylwetce popularnego "Gąsa". Jakby wyprzystojniał...

- Schudłem 15 kilo - chwalił się ostatnio. Cóż za dieta dała mu takie świetne wyniki? - Z nerwów schudłem... Bałem się, że dyrektor Miszczak zadzwoni i powie, że to koniec - wyznał prezenter.

I rzeczywiście, sytuacja przed 13. edycją programu była dosyć nerwowa. Dyrektor programowy TVN Edward Miszczak (56 l.) dokonał kilku zmian w programie. Z pracą pożegnała się m.in. towarzyszka Piotra - Kasia Skrzynecka (41 l.). Do ostatniej chwili nie wiadomo było, czy Gąsowski nadal będzie prowadzącym, czy też nie. Potem musiał negocjować z władzami TVN obniżenie swojej gaży. Mówi się, że teraz będzie dostawał jedynie 7 tys. zł za odcinek. I jak tu nie schudnąć...

Ale oczywiście nie tylko same nerwy były przyczyną takiego spadku wagi. Pamiętamy przecież, że "Gąs" jest fanem zdrowego stylu życia - gra w golfa i jest ogólnie człowiekiem aktywnym. Najwyraźniej przypomniał sobie o tym, iż troszeczkę zaniedbał sport.

Co by jednak nie mówić, chudy Gąsowski będzie się z pewnością idealnie prezentował obok swojej nowej partnerki - pięknej i szczupłej Nataszy Urbańskiej (34 l.).

Dyrektor Edward Miszczak (56 l.). To on decyduje o tym, kto w TVN pracuje lub nie

Były dyrektor antenowy i wiceprezes Radia RMF FM. Od 1997 r. dyrektor programowy TVN. Prowadził programy "Urzekła mnie twoja historia" oraz "Cela". Ojciec chrzestny wielu seriali i programów rozrywkowych