- Wzrost na pewno nie jest moją zaletą. Ale trudno. Cieszę się, że wszyscy tutaj mnie wspierają i rozumieją - mówi Gruszka w rozmowie z "Super Expressem".
Siatkarz jest jednak zadowolony ze swojego pierwszego występu w show. - Walnąłem się tam, gdzie wiedziałem, że się walnę. Ale cieszę się, że potem to nadrobiłem - opowiada.
Zobacz: Taniec z gwiazdami: Karolina Szostak chudnie w oczach! Na szczęście piersi jej nie maleją