Dzięki temu, że niedawno ukazany na Netflixie „Oszust z Tindera” ma wyjątkowo dużą ilość widzów, mężczyźni grający kluczowe w filmie role zyskali dużą rozpoznawalność. Obecnie zarówno Simon Leviev, jak i jego były ochroniarz – Piotr "Peter" Kaluski – są rozpoznawalni i zdobywają szerokie grono obserwatorów w mediach społecznościowych.
Rozpoznawalnym postępowaniem publicznym Piotra Kaluskiego było domaganie się 3 milionów euro od platformy, ponieważ sądził, że jego postać przedstawiona została w krzywdzącym świetle. Mogłoby wydawać się, że tutaj medialna przygoda Petera zakończy się. Nic bardziej mylnego. W ostatnim czasie na portalach plotkarskich mówi się o dobrym znajomym Piotra Kaluskiego, którym jest znany w Polsce aktor.
Piotr Kaluski także pochwalił się przyjaźnią z Antkiem Królikowskim na swoim Instagramie. Opublikował on nie tylko Instastories, ale również post, na którym z Antkiem pozują z rozpoznawalnym już misiem.
Na wspomnianym Instastories widoczne było, że Piotr Kaluski jest wraz z Antkiem oraz ich wspólną znajomą. „Cześć, tu Peter. To jest moje pierwsze Instastory” rozpoczął relację nieśmiało. „No dawaj, dobrze ci idzie” – zachęcał przyjaciela Antek. „To jest Antek, a to Paulina. Dwójka ludzi, którzy najbardziej mi w życiu pomogli przez ostatnie 6 tygodni, pozdrawiam” – dodał jeszcze Peter.