Piotr Kaszubski, 20-letni milioner, który wzbogacił się na sprzedawaniu środka do wybielania zębów Whitetime. Jego złoty interes polegał na tym, że reklamował produkt kosztujący grosze, jednak po zamówieniu go koszty wzrastały do setek funtów. Gdy bubel wyszedł na jaw, prokuratura postawiła Kaszubskiemu 6 zarzutów, m.in. o oszustwo, o wysyłanie wezwań do zapłaty za produkty do osób, które ich nie zamawiały, zarzuty względem prawa kosmetycznego i farmaceutycznego. Kaszubski przebywał w areszcie, ale wyszedł z niego za kaucją - 200 tys. złotych.
Kaszubski opublikował na swoim Facebooku wideo, na którym przeprasza za przestępstwa. - Przede wszystkim przepraszam za niedociągnięcia prawne i biznesy, które często były na granicy prawa. Przepraszam Polskę, przepraszam Polaków, mam wrażenie, że się bardzo pogubiłem - mówi w nagraniu. Młody milioner nie zamierza jednak wycofywać się z biznesu. Tym razem, jak obiecuje, jego interesom za każdym razem przyjrzą się prawnicy. Piotr chce mieć pewność, że kolejny raz nie wykroczy poza prawo. I obiecuje przekazać 400 tys. złotych na cele charytatywne.
Dziwnym trafem Kaszubski wcale nie przyznaje się do już popełnionych przestępstw. W czasie nagrania butnie twierdzi, że jest niewinny i będzie udowadniał to przed sądem. Czekamy zatem na wyniki rozpraw. Lub pojawienie się skruszonego Piotra w "Dzień Dobry TVN", które lubuje się w zapraszaniu gości, którzy publicznie chcieliby się ukorzyć przed widzami.
Zobacz: Maciej Musiał JEST GEJEM? Kocha się w Piotrze Kaszubskim?
Polecamy: Ilona Felicjańska STRACIŁA PRACĘ, bo PRZYCHODZIŁA do niej PIJANA! Tak twierdzi Piotr Kaszubski
Najlepsze wideo: tv.se.pl