Podczas premiery filmu "Och, Karol 2" doszło do małej, towarzyskiej afery. Joanna Krupa postanowiła wyjść z uroczystości po tym, jak zobaczyła Annę Muchę (31 l.) ubraną w futro.
- Pani Krupa o ochronie zwierząt nie wie nic. Jest kompletnie nieprzygotowana, promuje się tematem, który dobrze się sprzedaje. Żałosne, że wyszła z premiery filmu, bo zobaczyła Anię Muchę w futrze. To przejaw hipokryzji. Co ona tak naprawdę w życiu zrobiła poza prowadzeniem "Top Model"? No, i zdjęciami w Internecie. Każdy może przecież rozebrać się i pokazać to światu - kpi Krajewski przypominając też, że Joanna Krupa też ma swoje na sumieniu.
Przeczytaj koniecznie: Joanna Krupa tłumaczy, dlaczego wyszła z premiery "Och, Karol 2" WIDEO
- Pamiętam jej zdjęcie w skrzydełkach na plecach. Obrończyni praw zwierząt i zmasakrowane kury na plecach! A ona teraz oburza się na futra. Jeśli ktoś zna historię świata i sztuki, to wie, że futra w pewnych kręgach zawsze były i będą - wyjaśnia.
Może czas na jakąś manifestację? Taki wprawny kreator mody na pewno coś wymyśli!