- Chcę pokazać, że jestem piękniejszy niż Conchita Wurst. Operacja nosa była po to, abym właśnie mógł wyglądać lepiej jako kobieta - wyznaje projektant.
Jak dowiedział się „Super Express” w metamorfozie Piotrowi pomogli charakteryzatorzy -Ania Czyżykiewicz, Michał Zabielski i Małgorzata Mincberg, którzy tworzyli charakteryzacje m.in. w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.
- W psychice każdego człowieka znajdują się pierwiastki męskie i żeńskie w różnych proporcjach. Ostatnio coraz więcej się mówi o męskich kobietach - aktywnych, rywalizujących, władczych i niezależnych oraz o tym, że mężczyźni stają się jakby bardziej wrażliwi, delikatni, opiekuńczy, "kobiecy”. Ciekawe, czy w następnych dziesięcioleciach dojdzie do całkowitej zamiany ról – zastanawia się Krajewski. - Psychicznie jestem kobietą, poddawałem się wielu testom i w 80 procentach mentalnie jestem kobietą. Ale nie zmieniałbym płci. Chcę być tak, jakim stworzył mnie stwórca. Lubię wcielać się w różne role. Przecież całe życie to teatr – pokreśla Piotr.
Projektant nie ukrywa, że ostatnio czuje się jak... lesbijka.
- Fajnie być kobietą, od paru dni z Ewą tworzymy tak zwany związek lesbijski, który nam odpowiada – zapewnia. - Bycie kobietą jest czymś pięknym. Jako projektant chcę zawsze wiedzieć jak czują się moje klientki, gdy chodzą w sukniach. To jest coś pięknego czuć się jako kobieta i to docenić. Polecam każdemu facetowi aby spróbował być kobietą! Wtedy doceni swoją partnerkę - podkreśla.