Piotr Kraśko wygrał sprawę z wydawcą "W Sieci". Zgodnie z wyrokiem sądu tygodnik musi opublikować specjalne przeprosiny oraz pokryć koszty procesu. Przypomnijmy, że 28 grudnia 2015 roku do sprzedaży trafił tygodnik "W Sieci" ze zdjęciem Kraśki w mundurze Wojciecha Jaruzelskiego na okładce. Oprócz tego za plecami dziennikarza widniało logo "Dziennika Telewizyjnego". Do tego dołączone zostało hasło "Medialny zamach stanu". Fotomontaż ten obrazował artykuł Marka Pyzy i Marcina Wikło na temat kulisów przygotowywania materiału dziennikarki "Wiadomości" Karoliny Lewickiej, w którym podsumowała dwa marsze - Komitetu Obrony Demokracji oraz Marszu Wolności i Solidarności. Jak można było m.in. przeczytać: "Zielone światło na najbardziej agresywną propagandę Lewicka dostaje z wyższego poziomu, nawet Kraśko akceptuje to z automatu. Ten materiał miał tezę od samego początku. Lewicka napisała go niemal w całości, zanim nagrała jakiegokolwiek eksperta. Albo ktoś jej napisał".
- Okładka w sposób jednoznaczny wskazuje powoda jako osobę, która stosuje metody powszechnie niedopuszczalne, jest stronniczy i dopuszcza się manipulacji. Ukazanie wizerunku powoda w taki sposób nie stanowi karykatury, lecz stanowi naruszenie jego dóbr osobistych, ponieważ wzmacnia to negatywny przekaz o powodzie - uzasadnił wyrok sąd.