Każdy rozwód jest w jakimś sensie dramatem dla dzieci byłych współmałżonków. Jednak jak zapewniają Agata i Piotr we wspólnym oświadczeniu, ich dwaj synowie wciąż będą pozostawać pod opieką obojga rodziców. "Razem troszczymy się o przyszłość i rozwój naszych synków" - napisali rodzice dzieci.
>>> Weronika Marczuk nie chce mieć nic wspólnego z Pazurą
Zresztą Piotr nieraz powtarzał, że najlepiej czuje się w domu, zajmując się swoimi pociechami. - Zawsze kiedy wracam z trasy, jestem potężnie, maksymalnie stęskniony za dziećmi... Wtedy każda chwila jest tylko dla nich - mówił w wywiadach.
Oprócz kwestii dotyczących rodziny para musiała dojść do porozumienia co do podziału majątku. Kupicha pomimo wielkiej sławy, jaką osiągnął z zespołem Feel, pozostał człowiekiem skromnym. Nigdy nie planował zmiany miejsca zamieszkania, a stare mieszkanko w bloku na jednym z osiedli w Katowicach zamieniał jedynie na 114-metrowy apartament na strzeżonym osiedlu. I to dopiero tuż przed narodzinami drugiego syna.
Piotr zainwestował również w pensjonat w Wiśle. Małżonkowie mieli tam wydzieloną dla siebie część mieszkalną, gdzie odpoczywali od zgiełku miasta. Czy teraz właśnie tam zamieszka samotny muzyk?