Wczoraj na ekrany kin wszedł film "Ukryta Gra" w reżyserii Łukasza Kosinowskiego. Wyborny thriller szpiegowski z Robertem Więckiewiczem i Billem Pullmanem w roli głównej to ostatnia produkcja Piotra Woźniaka-Staraka, który w sierpniu zginął w tragicznych okolicznościach. Agnieszka Woźniak-Starak udzieliła dzisiaj pierwszego wywiadu w telewizji TVN. Opowiedziała o marzeniach Piotra, o przygotowaniach do premiery jego ostatniego filmu, który bardzo mocno przeżyła. - To było bardzo intensywne wydarzenie. I to było abstrakcyjne w tej sytuacji, ale też i niesamowite, bo film jest bardzo ciepło przyjmowany przez widzów - mówiła w programie TVN.
Dziennikarka opowiedziała też o "Making off", kulisach filmu, który sama wyreżyserowała, a który opowiada o filmie Piotra Woźniaka-Staraka. Jak sama szczerze przyznała, "Making off" ogląda w innej wersji, w której zostały wycięte fragmenty z wypowiedziami jej męża.
W rozmowie z Dorotą Wellman powiedziała: - Nie było w Polsce takiej produkcji. Bo to jest film od początku do końca zrobiony w Polsce i za polskie pieniądze. Zrealizowany został w języku angielskim na międzynarodowy rynek, na ten polski też. Z ogromnymi perturbacjami po drodze i dramatycznymi sytuacjami, które będzie można w tym "Making offie" zobaczyć.
Agnieszka Woźniak - Starak opowiedziała też o wielkim marzeniu jej męża. - Jest jeden projekt, nad którym Piotrek pracował i to miał był jego debiut reżyserski. On o tym marzył - przyznała i dodała, że to miał być jego debiut z jego ukochanymi aktorami - Magdaleną Boczarską i Tomaszem Kotem. Niestety, film ten nie powstanie, bo tylko Piotr Woźniak Starak go widział. - Myślę, że to byłby niezwykły, bardzo oryginalny projekt. Nie było takiego na polskim rynku. Piotrek lubił też robić coś, co będzie inne zupełnie i będzie przełamywać jakieś bariery – powiedziała w programie TVN.
Agnieszka Woźniak-Starak przyznała, że jej życie bez Piotrka wygląda abstrakcyjnie, zupełnie inaczej. Dodała, że teraz szuka pomysłów na dalsze życie, robi małe kroki na których sama się łapie, niczego nie oczekuje. Nie planuje, bo jak sama dodała - razem z Piotrem mieli wiele planów i niewiele z tego nie wyszło.