Piotr Mróz i Tomasz Terlikowski w "halo tu Polsat"
W niedzielnym wydaniu programu "halo tu Polsat" do rozmowy o wierze zostali zaproszeni: Piotr Mróz i Tomasz Terlikowski. Obaj panowie znani są z dość radykalnych wypowiedzi na temat kościoła, wiary i księży. Dlatego temat, który został przez nich podjęty dotyczył przyjmowania księdza po kolędzie.
Ja zaobserwowałem, że w tych dużych miastach ludzie wstydzą się wiary. Tam musi być wszystko modne, na topie, a wiara taka nie jest. (…) To jest tendencja dużych miast, my się nie wpisujemy w ten klimat, uważa się to za bycie zacofanym. To się nie wpisuje w wielkomiejski styl, szybki i bez żadnych zobowiązań, a wiara nas ogranicza
- ocenił aktor. Z kolei Tomasz Terlikowski natychmiast dodał, że miejskie parafie są znacznie większe niż na wsiach czy mniejszych miejscowościach, w których księża najczęściej znają wszystkich wiernych, co również wpływa na "jakość" spotkań z wiernymi.
Fajnie wygląda kolęda w małej miejscowości czy parafii, gdzie proboszcz wszystkich zna i może przyjść i porozmawiać o rzeczach ludzkich
- podkreślił Tomasz Terlikowski. Wówczas do dyskusji dołączył kucharz, Mateusz Gessler.
Piotr Mróz stanął w obronie księży
Kucharz w "halo tu Polsat" wtrącił się do dyskusji i stwierdził, że jego zdaniem dziś księża są za mało otwarci na ludzi. Przy okazji wspomniał o duchownych we Francji, którzy chcieli poznać swoich parafian i w tym celu przychodzili do ich domów na długie, zaplanowane wcześniej spotkania.
Trzeba częściej wychodzić na ulicę do ludzi, a nie tylko raz do roku zapukać do drzwi. Wyjść z kościoła, powiedzieć: "Kochani, czegoś potrzebujecie? Ja wam pomogę, dam wam miłość", a oni, mam wrażenie, że za mało tego robią
- mówił Mateusz Gessler. Na słowa kucharza od razu zareagował Piotr Mróz, który stanął w obronie księży.
My mamy taką tendencję, że z tej całej "instytucji bycia księdzem" wyciągamy wszystko, co złe. Ksiądz nam się tylko kojarzy z konkretnymi, skrajnymi schematami. Nie próbujemy poznać człowieka.
- zaznaczył aktor.
Maciej Kurzajewski skwitował dyskusję swoich gości
Na koniec żwawą dyskusję gości programu "halo tu Polsat" skwitował jego prowadzący. Maciej Kurzajewski w żartobliwy sposób podsumował rozmowę.
My lubimy, kochamy ludzi. Staramy się im pomagać i próbowaliśmy odczarować ten wizerunek Piotra Mroza, jeśli chodzi o numer 1 w tematach wiary. On przed rozmową zdetronizował Tomasza Terlikowskiego, po czym Mateusz Gessler zdetronizował Piotra Mroza, ale na koniec na tron powrócił Tomasz Terlikowski
- podsumował żartobliwie Maciej Kurzajewski.
Ależ to była rozgrywka
- dodała Katarzyna Cichopek.