Portal Interia poinformował, że Piotr Nowak kategorycznie odmówił poddania się testowi na koronawirusa, przez co nie został wpuszczony na plan serialu "Na Wspólnej". TVN przesłał już portalowi oświadczenie, w którym potwierdzili, że rzeczywiście doszło do takiej sytuacji.
- Od początku trwania pandemii w produkcjach TVN Grupa Discovery, w tym "Na Wspólnej", wszystkich zatrudnionych obowiązują zasady higieniczno-sanitarne mające na celu chronić przed COVID-19 - czytamy w oświadczeniu biura prasowego grupy Discovery.
NIE PRZEGAP: Przykre doniesienia o stanie zdrowia Maryli Rodowicz. Ma poważne problemy z chodzeniem!
Wykonanie testu na obecność koronawirusa jest warunkiem koniecznym, by aktorzy mogli zostać wpuszczeni na plan.
- Na planie zdjęciowym jest obowiązek wykonywania testów, o czym każdy zostaje poinformowany z wyprzedzeniem i wyraża na to zgodę. Obecnie, ze względu na duży wzrost zachorowań, badania odbywają się regularnie i obowiązują wszystkich, bez wyjątku - tłumaczą przedstawiciele TVN.
- Piotr Nowak odmówił wykonania testu. W tej sytuacji, żeby nie narażać innych na ryzyko ewentualnego zakażenia, produkcja "Na Wspólnej" nie mogła pozwolić na wejście aktora na plan - czytamy w oświadczeniu stacji.
Aktor już wcześniej dzielił się w sieci swoimi koronasceptycznymi poglądami.
- Oficjalnie każdego dnia umiera w Polsce około 1300 osób. Naszych braci i sióstr. Obostrzenia, maski, dystans, szczepiony... nie zmniejszają tej liczby od prawie dwóch lat. Wręcz przeciwnie - pisał Piotr Nowak.
A wy co myślicie o tej sytuacji? Czy słusznie odsunięto go od pracy przez to, że odmówił wykonania testu na koronawirusa? Oddajcie swój głos w sondzie niżej.