Piotr i Agata Rubikowie to małżeństwo ze sporym stażem. Są razem od 16 lat! Mimo wielu lat spędzonych u swojego boku wciąż są szczęśliwi i wspólnie dbają o ukochane córki: Helenę (12 l.) i Alicję (8 l.). Niestety, podobnie jak wielu artystów, również rodzinę Rubików dopadł kryzys związany z pandemią koronawirusa.
Piotr Rubik żyje z oszczędności
W najnowszym wywiadzie dla serwisu Party, żona kompozytpora zdradziła, że żyją z oszczędności, jednak nie moga spać spokojnie: - Żyjemy z oszczędności, a nie mamy ich tyle, by nie czuć stresu w ogóle. Piotr dodał, co myśli o "odmrażaniu" poszczególnych dziedzin życia podczas pandemii:
ZOBACZ: Musicie to zobaczyć! Gąsowski pokazał nową dziewczynę. Jej ciało powala, to prawdziwa piękność!
- Ludzie myślą, że wszystkie popularne osoby są bogate. Platformy streamingowe doprowadziły do tego, że nagrywanie nowych utworów stało się kompletnie nieopłacalne. Można to prosto policzyć: za milion odtworzeń dostajemy cztery tys. złotych, a takie wyniki mają tylko najbardziej popularni. (...) Ja nie narzekam! Po prostu zauważam, że artyści są na samym końcu listy "odmrażania".
Miażdżące rady internautów
Wypowiedzi Piotra Rubika i Agaty Paskudzkiej-Rubik nie przeszły bez echa. Niektórym z internautów nie spodobały się wypowiedzi małżeństwa. Postanowili udzielić im miażdżących rad:
- No szkoda, śnieg topnieje, bo zawsze mogliby łopatą pomachać za 15 zł na godzinę, zawsze by ten budżet był podreperowany
- No jaja sobie robią
- Pewnie jak idą przez park obok stawu to im kaczki chleb rzucają bo taka bida u nich...
Co sądzicie o takich komentarzach?