O nieporozumieniach w związku Zeltów mówiło się od roku. Na warszawskich salonach huczało od plotek, że Zelt niszczy swoje małżeństwo. Że żona ma dość jego spotkań z innymi kobietami. Że nie może znieść samotnych wieczorów, gdy jej mąż bawi się na stołecznych bankietach. Wówczas jednak aktor znany z serialu "Szpilki na Giewoncie" zapewniał "Super Express", że jego małżeństwo z Ewą jest udane i o rozwodzie mowy nie ma. Ale to już przeszłość.
- Trudno mi o tym rozmawiać - mówi Piotr Zelt ze smutkiem w głosie. Aktor martwi się, że nie udało mu się zatrzymać przy sobie żony i że rzadziej będzie widywać się z córeczką Nadią (2,5 r.), która zapewne pozostanie przy matce.