Znany z frywolnego podejścia do świata gwiazd, Filip Chajzer, zamieścił jakiś czas temu na Facebooku swoje zdjęcie z Conchitą Wurst, które ubarwił żartobliwym opisem - Ich troje. Ja, Konczita i Kiełbasa. Wiem, że foty z celebryctwem to koszmarna wiocha, ale weź tu nie miej zdjęcia z takim okazem! Dowcip dziennikarza nie rozbawił jednak Michała Piróga. - Mówienie o mężczyźnie, że jest kobietą, świadczy o braku szarych klepek u wypowiadającej się osoby. Nieumiejętność rozeznania się, co jest kreacją sceniczną, a co prawdziwym życiem, też świadczy o wypowiadającym się. A najbardziej załamujące jest upublicznianie tego na forum publicznym, bo myślisz, że będziesz fajniejsza. Jak ktoś nie wie, co to jest kreacja sceniczna, to współczuję, zwłaszcza że jest to osoba z mediów. - mówi Michał Piróg w rozmowie z pudelek.tv.
Zobacz też: Filip Chajzer sprawdza wiedzę Polaków! Czy każdy zdałby maturę?