W rozmowie z "Galą" choreograf i tancerz znów otworzył się na wiele wyznań związanych ze swoją wiarą i preferncjami seksualnymi. Skąd bierzę odwagę i dlaczego jest tak otwarty?
- Jestem dumny, że jestem gejem. Jestem dumny, że jestem Żydem. Bo jestem dobrym człowiekiem. Czuję, że mam w sobie siłę, bo zawsze o wszystko musiałem walczyć. W dzieciństwie byłem sparaliżowany, miałem nigdy nie chodzić, a zostałem tancerzem. Teraz lekarze mnie ostrzegli, że z powodu choroby kręgosłupa nie będę się poruszał. Ale w najnowszym spektaklu zatańczę. Na wózku inwalidzkim. Chcieć, to móc! - powiedział Piróg.
Oby się okazało, że problemy ze zdrowiem są tylko przejściowe. W końcu Michał to jeszcze młody człowiek, a za sprawą swojego podejścia i życiowej mądrości, może otworzyć oczy wielu osobom. Trzymamy kciuki!