Tacy to pożyją. Sara Mannei, żona piłkarza Artura Boruca, nie dość, że nieustannie chwali się na portalach społecznościowych drogimi ubraniami, to jeszcze nie omieszkała wrzucić fotek z rajskich wakacji, jakie sobie zafundowali z mężem. Wielkimi krokami zbliża się pierwsza rocznica ślubu Boruca i Mannei. Para związana jest ze sobą od 2008 roku. Ale pobrała się zaledwie rok temu. Ich uczucie jednak nie wygasa. Jest gorące, jak słońce na Ibizie, na której bogacze właśnie odpoczywają. Sara dorzuca się do małżeńskiej skarbonki i nieustannie promuje w sieci swoją kolekcję biżuterii, którą projektuje wraz z siostrami. Trudno o lepszą promocję, niż opalony, śliczny brzuch Mannei wypoczywającej nad basenem.
Zobacz: Co za drożyzna! Sara Mannei robi wyprzedaż swojej szafy!