Playboy postawił Muchę DO PIONU. Chyba zrobiło jej się GŁUPIO...

2018-05-26 17:57

Kto mieczem wojuje, od miecza ginie. Zdaje się, że o tej maksymie zapomniała Anna Mucha, która dopiekła ostatnio prezentującej swoje wdzięki na łamach "Playboya" Justynie Żyle. Niby skrytykowała fotografa, ale żona polskiego skoczka narciarskiego też rykoszetem oberwała. Na dodatek Mucha z wrodzoną sobie "skromnością" stwierdziła, że "Playboy" "skończył się" na sesji, której bohaterką była... ona sama. Na odpowiedź magazynu dla panów nie trzeba było długo czekać.

- Przede wszystkim powinniśmy sobie zadać pytanie, kto robił te zdjęcia i w jakich warunkach pracował. Te zdjęcia są bowiem wyjątkowo niedobre. Moim zdaniem, a nie mam zamiaru tutaj być skromna, "Playboy" skończył się na mojej sesji. Dziękuję bardzo. Kto ma ten numer, ten wie, o czym mówię - wypaliła Mucha w wywiadzie dla Party.pl. Gwiazda "M jak Miłość" chcąc nie chcąc, uraziła wiele koleżanek po fachu, które pozowały dla najpopularniejszego magazynu dla mężczyzn. Przypomnijmy, że Mucha w "Playboyu" wystąpiła 9 lat temu. Od tego czasu w miesięczniku przewinęło się wiele pozujących nago pięknych polskich aktorek. Nic dziwnego, że redakcja magazynu musiała postawić Muchę do pionu  - "Kochana Aniu, jesteś bohaterką jednej z najpiękniejszych i najseksowniejszych sesji Playboya. Ale Playboy nie zaczął się na sesji z Tobą, ani na niej nie skończył" - tak do aktorki zwrócił się zespół miesięcznika.

ZOBACZ TAKŻE: Anna Mucha wzięła ślub?

News dnia: to se ne wrati ...! #playboy bez gołych bab ha ha ha ! ufff! dobrze, ze zdążyłam

Post udostępniony przez Anna Mucha (@taannamucha) Paź 13, 2015 o 10:40 PDT

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki