Po medialnym rozwodzie unika rozgłosu. Przemysław Kossakowski udał się na odludzie

2024-07-18 15:52

Jeszcze kilka lat temu Przemek Kossakowski prowadził popularne programu. Jednak po medialnym rozwodzie z Martyną Wojciechowską, usunął się w cień. Nadal chętnie relacjonuje swoje podróże. Zobaczcie, czym się teraz zajmuje.

Przemek Kossakowski

i

Autor: AKPA Przemek Kossakowski

Przemysław Kossakowski po medialnym rozwodzie zniknął z show-biznesu

W czasie swojej medialnego kariery Przemysław Kossakowski pracował przy wielu popularnych programach telewizyjnych. Znany był z zamiłowania do podróży i odkrywania zagadek ludzkich motywacji, a jego programy zdecydowanie wyróżniały się na tle innych.

Jego nieszablonowe programy telewizyjne pokazywały życie, jakiego nieczęsto mamy okazję być świadkami: "Kossakowski. Szósty zmysł", "Kossakowski. Inicjacja" i chyba najpopularniejszy "Down the road. Zespół w trasie".

Największą popularność zyskał jednak dzięki związkowi z Martyną Wojciechowską. Choć wydawali się idealnie dobraną parą, ich związek nie przetrwał próby czasu. Żadne z nich nie zdradziło powodów rozstania, choć Martyna w rok po tym, jak oficjalnie przestali być małżeństwem, wyznała, że nie umiała być żoną.

Przemysław Kossakowski: Co robi po rozstaniu z Martyną Wojciechowską?

Wkrótce po rozwodzie Przemysław Kossakowski zniknął z oczu opinii publicznej. Porzucił show-biznes i przeprowadził się na wieś. Kilka miesięcy temu pojawiły się informacje, że podróżnik wziął kolejny ślub. Wybrankę miał poznać podczas kręcenia "Down The Road". Patrycja Bartoszak pełniła w programie rolę psycholożki. Internauci na jednym ze zdjęć w mediach społecznościowych dostrzegli, że na palcu Przemysława widnieje obrączka.

Chociaż obecnie unika mediów, to chętnie kontaktuje się z fanami w social mediach. Ostatnio na Instagramie relacjonował swój wyjazd po Rumunii. Podróżnik wybierał miejsca dość odludne i porzucił wygody na rzecz spania w namiocie. W jednym z instagramowych postów wyznał, że spędzał czas na kempingu, który był otoczony ogrodzeniem pod napięciem. Wszystko przez bardzo ciekawskie niedźwiedzie.

Przy okazji podzielił się radą, którą usłyszał od pracowników kempingu. "Spędzenie nocy w przestrzeni oddzielonej od reszty świata takim sposobem wywołuje uczucie dyskomfortu, jednak zakładam że personel kempingu, który na powitanie instruuje turystę o modelach zachowań w sytuacjach kryzysowych, aby na koniec tego szkolenia wygłosić sentencję: 'Pamiętaj że to TY jesteś intruzem, NIEDŹWIEDZIE są u siebie', wie co robi" - napisał.

Zobacz również: Przemek Kossakowski ożenił się ponownie. Kim jest jego trzecia żona?

Martyna Wojciechowska czeka na przyjazd Kabuli

Martyna Wojciechowska ryzykowała życie na wojnie

Sonda
Chciałbyś, żeby Kossakowski wrócił do telewizji?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają