Nikt nie spodziewał się, że po okropnym małżeństwie i jeszcze gorszym rozwodzie (1978) z Ikiem Turnerem Tina kiedykolwiek wróci na scenę. A ona nie tylko wróciła, ale została megagwiazdą. Od 1984 roku nagrała niemal same hity, m.in.: "What's Love Got to Do with It", "Private Dancer", "We Don't Need Another Hero", "The Best", "Typical Male", "Steamy Windows" czy "I Can't Stand the Rain" i "It Takes Two".
Poza tym, co nie wszyscy fani Turner wiedzą, wokalistka zagrała główną rolę kobiecą obok Mela Gibsona (Max) w filmie "Mad Max pod Kopułą Gromu". Grała bezwzględną władczynię Entity, która wciąga Maxa w spisek. Ciekawostką jest, że scenariusz wymagał od Tiny, aby prowadziła pojazd. Powstał jednak problem, gdyż miał on ręczną przekładnię biegów, z którą aktorka nie umiała sobie poradzić. Skonstruowano więc model z automatyczną skrzynią biegów.
Tina śpiewała też w filmie piosenkę "We Don't Need Another Hero", bo Turner to przede wszystkim wokalistka.
Od 1991 roku ogłasza, że przechodzi na emeryturę. Ostatni oficjalny wielki koncert Tiny odbył się 15 sierpnia 2000 roku w Polsce na hipodromie w Sopocie. Potem rzeczywiście zrobiła sobie kilka lat przerwy.
W 2008 roku podczas 50. gali rozdania nagród Grammy Tina Turner zaśpiewała "What's Love Got to Do with It" oraz "Better Be Good to Me". A w specjalnym odcinku programu "The Oprah Winfrey Show" ogłosiła, że w październiku rusza w kolejne światowe tournée i wydała płytę "Tina!", zawierającą najbardziej znane utwory. Krążek sprzedał się rewelacyjnie. Tina Turner znów odniosła sukces!